|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
puda
Dobra znajoma
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z domQ
|
Wysłany: 17:07, 18.11.09 Temat postu: Uwarunkowania agresji u dzieci. |
|
|
Niemowlę ludzkie, jak każda istota żywa, rodzi się z określonym zasobem wrodzonych reakcji i możliwością rozwoju wielu innych zachowań. Zakres zachowań rozszerza się w miarę dojrzewania dziecka i zależy od wpływów otoczenia. Osobowość dziecka kształtuje się przez długie lata pod wpływem wielu czynników. M. Przetacznikowa dzieli je na kondycjonalne (wrodzone zadatki organiczne i wpływy środowiska), kauzalne (aktywność własna dziecka i wychowania, czyli “wyznaczniki rozwoju”. Rozwój dziecka odbywa się w warunkach osobistych zadatków wrodzonych (organicznych) i określonego środowiska oraz pod wpływem przyczynowym własnej aktywności i wychowania.
Noworodek ma ograniczony zasób zachowań i reakcji emocjonalnych. Pierwszą reakcją jest podniecenie. W piątym miesiącu życia występują zachowania, i towarzyszące im objawy fizjologiczne, na podstawie, których sądzi się, że dziecko przeżywa gniew, co uznaje się często za formę zachowań agresywnych. Niemowlę napina wówczas mięśnie rąk i nóg, stara się je wyswobodzić, pręży się całe, czerwienieje, krzyczy. Jeśli osiągnie cel, zaspokojenie potrzeby swobody ruchów, to uczucie przykre związane “z niewolą” i sama “walka” zostaną zredukowane, zastąpione przyjemnym uczuciem odprężenia, co będzie nagrodą utrwalającą takie “’gniewne” zachowania w podobnych i innych sytuacjach.
Zachowania agresywne u starszych niemowląt, są to najczęściej czynności usuwające przeszkody. Niejednokrotnie gwałtowne, energiczne, w rzeczywistości nie mogą mieć na celu sprawienie komuś bólu, gdyż do tego są potrzebne świadomość i odpowiednia wiedza zdobyta w doświadczeniu indywidualnym.
Niemowlę, już przy końcu pierwszego roku życia, naśladuje proste czynności wykonywane przez dorosłych i współdziała z nimi w zabawie - chętnie bawi się zabawkami, rzuca je, uderza nimi, gryzie je itp. W podobny sposób zachowuje się w stosunku do dzieci. Stara się do nich zbliżyć, dotknąć ich, a jednocześnie chwyta je za ubranie, szarpie, ciągnie za włosy, gryzie, bije. Wszystkie te przejawy aktywności są przejawem odruchu orientacyjnego, służą lepszemu poznaniu otaczającego świata, mają ułatwić późniejsze przystosowanie się - spełniają zatem rolę pozytywną.
Przez dodatkowe wzmacnianie tych potrzebnych dla rozwoju zachowań mogą one przerodzić się w zachowania agresywne ujawnione w celu zadania bólu, skrzywdzenia kogoś Dodatkowe wzmacnianie to nie tylko nagradzanie takich zachowań (np. przez uśmiech, lub zachętę do powtórzeń), ale również niepotrzebne i źle stosowane kary. Na przykład karanie klapsami za szarpanie, ciągnięcie za włosy, początkowo może być przez dziecko zrozumiane jako zachęta do zabawy (oddaje klapsy). Stosowanie takiej kary traci też bezpośredni związek z pierwotną czynnością dziecka i przestaje mieć znaczenie wychowawcze.
Świadomy przejaw agresji skierowanej przeciwko osobie pojawia się w wieku półtora roku czy też dwóch lat. Gniew małego dziecka różni się od podobnych reakcji w wieku późniejszym przede wszystkim czasem: bez względu na wynik - pozytywny czy negatywny, trwa dość krótko. Małe dziecko nie potrafi zachować swego gniewu, nowe bodźce natychmiast odwracają uwagę od przykrości. Z wiekiem nie rozładowany, nie znajdujący ujścia gniew trwa coraz dłużej, a bodźce starające się odwrócić od niego uwagę są coraz mniej skuteczne.
Forma agresji dziecka jest uwarunkowana formami przeciwakcji rodziców i poziomem ich wrażliwości. Większość rodziców nie toleruje otwartej agresji, w wyniku czego już w wieku dwóch lat u dzieci pojawiają się jej symboliczne formy: narzekanie, dąsanie się, mrukliwość, zły humor - wywołane najpierw przez problemy fizyczne (kładzenie do łóżka, siadanie na nocnik), a później w coraz większym stopniu przez konflikty socjalne. W wyniku budzącej się ciekawości, rozwijającego się intelektu oraz umiejętności motorycznych dziecko spotyka się z obowiązkami i zakazami społecznymi, systemami tabu. Dostosowanie sterowanego dotąd przez spontaniczne zainteresowanie zachowania do tego świata zakazów - wolno, nie wolno - pociąga za sobą wiele nieuniknionych frustracji. W dziecku budzą się gniew, rozgoryczenie i tendencje agresywne wtedy gdy zrobić coś, czego nie wolno lub gdy musi zrobić coś, na co nie ma najmniejszej ochoty, bądź też gdy oczekuje uznania, uwagi a jest odtrącone.
Rodzice natomiast coraz gniewniej reagują na agresję: podczas gdy w pierwszych dwóch latach próbują ułagodzić dziecko odwracaniem uwagi, miłymi słowami i żarcikami, później coraz częściej uciekają się gróźb, bicia i izolacji. W okresie wspólnego życia z rodzicami i wychowawcami dziecko musi poznać, których form agresji można używać z najlepszym rezultatem, a więc czym może rodzicom i wychowawcom najbardziej zaszkodzić, w taki sposób, by ich oczekiwania zemsta - była możliwie jak najmniejsza.
W wieku przedszkolnym zdarza się, że agresja wymierzona przeciw rodzicom objawia się niedotrzymaniem niedawno wyuczonych form higienicznych: dziecko zaczyna siusiać do łóżeczka. Ten okres życia psychoanaliza nazywa okresem analnym, a pojawiającą się agresję - agresją analną. W tym okresie życia dziecka postawa przejawia się najczęściej właśnie przez wytwarzanie nawyków higienicznych. Nowo zdobyta umiejętność, w wyniku której dziecko potrafi panować nad swoimi potrzebami, napełnia je poczuciem władzy i zapewne pełni to ważną rolę w kształtowaniu się charakterystycznej dla trzeciego czy czwartego roku życia krnąbrności. Krnąbrność ta tylko w przypadku niewłaściwej postawy rodziców przeradza się w postawę negującą, której towarzyszą agresywne wybuchy gniewu. Może się wtedy zdarzyć, że dziecko nowo zdobytą władzę nad swoim ciałem wykorzystuje w celach agresji skierowanej przeciw rodzicom.
W wieku szkolny możemy odkryć w zachowaniu dziecka bogaty repertuar takich akcji odwetowych. Najczęściej występuje strajk głodowy, w formie bardziej prymitywnej jest on wynikiem tendencji świadomej lub agresywnej: dziecko zdaje sobie sprawę z tego, że jego szczupłość jest powodem troski rodziców, podczas gdy jego apetyt sprawia im wielką radość. O wiele groźniejsza jest sytuacja, w której tendencja agresywna w stosunku do rodziców nie występuje w sferze świadomości, a co za tym idzie - wybór metody odwetu także jest nieświadomy. Dziecko traci apetyt, staje się słabe, jego stan fizyczny stopniowo się pogarsza. Zachowuje się ono tak, jakby gnębiła je jakaś choroba. Rozwiązanie takiego problemu jest bardzo trudne, bo dziecko samo nie wie o tym, że kieruje nim chęć zemsty, a także całkowicie bądź prawie wcale nie zdaje sobie sprawy, że żyje w nim taki zamiar. Jeżeli rodzice kładą duży akcent na postępy dziecka w szkole, często spotykamy się wtedy z nagłym pogorszeniem się wyników w nauce. Postawa ta jest w większości przypadków nieświadoma, dziecko samo nie rozumie zmian zachodzących w jego postępowaniu.
W wieku przedszkolnym powinien się zacząć proces uczenia pożądanych zachowań i zapobiegania działaniom niepożądanym, czyli proces socjalizacji dziecka. Z. Skorny, (1976) podkreśla, że proces ten powinien się rozpocząć jeszcze przed okresem kontaktów dziecka z rówieśnikami, w czasie kontaktów z zabawkami. Jeśli dziecko w drugim roku życia nauczy się kopać zabawki, niszczyć je, jeśli w trzecim roku, przy coraz bardziej konsekwentnym odtwarzaniu w zabawach tematycznych czynności zaobserwowanych z życia dorosłych, zachowuje się w stosunku do zabawek przedstawiających ludzi i zwierzęta agresywnie bije je, strofuje, izoluje i stosuje inne rozmaitego kary, to istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo i niebezpieczeństwo, że zachowania takie utrwalone w stosunku do zabawek, zostaną potem rozszerzone na dorosłych i dzieci.
Według J, Piageta (1966), charakterystyczną cechą myślenia dziecka przedszkolnego jest egocentryzm. Dziecko zaspokajając potrzebę wprowadzania zmian do środowiska, włącza przedmioty otaczającego je świata we własne działania, zgodnie ze swoimi potrzebami i dążeniami, nie zastanawia się nad tym, czy inne dziecko myśli tak samo jak ono i czy tego samego chce. Przy takiej postawie łatwo o konflikty, nieporozumienia i zachowania agresywne prowadzące do niedostosowania społecznego - zwłaszcza wśród dzieci bardzo aktywnych.
Związek zachowania agresywnego z aktywnością stwierdził w swoich badaniach R.R. Sears (Hilgard, 1972), wykrywając wysoką korelację między ogólnym poziomem aktywności dzieci w wieku przedszkolnym, a liczbą ich zachowań agresywnych.
W ontogenezie zachowania nieagresywne, będące przejawem aktywności, występują częściej niż zachowania agresywne i dlatego wcześniej się utrwalają. U dzieci bardziej aktywnych przypadkowe, niespecyficzne zachowania agresywne muszą pojawić się częściej. Częściej też są nagradzane sukcesem niż takie same zachowanie występujące u dzieci mało aktywnych. Dzieci bardziej aktywne są więc w większym stopniu narażone na utrwalanie się u nich specyficznych zachowań agresywnych.
Istnieje też pogląd podzielony przez wielu psychologów, że agresja jest jednym z następstw frustracji.
Jeśli uwzględni się fakt, że zachowanie agresywne stanowi tylko jedną z możliwych reakcji na frustrację, drugą zaś, równie często występującą, jest zachowanie typu “ucieczkowego” (zahamowanie, zamykanie się w sobie, wycofywanie się i unikanie sytuacji trudnych, a nawet “ucieczka w chorobę), to osoby zajmujące się wychowaniem nie mogą przecenić swych wpływów wychowawczych nie tylko na rozwój małego dziecka, ale także kiedy będzie w wieku szkolnym, a nawet dojrzałym.
K. Horney wyróżnia trzy typy zaburzonych postaw kształcących się w dzieciństwie: “ku ludziom”, “przeciw ludziom”, i “od ludzi”. Wszystkie powstają na podstawie zaburzeń w realizacji bardzo ważnych potrzeb dzieci. Jako szczególnie istotne K. Horney uważa potrzeby doznawania miłości, życzliwości i uznania ze strony otoczenia.
Powstanie I typu - postawy “ku ludziom” - można wyjaśnić zbyt małymi wymaganiami stawianymi dziecku, nadmierną opiekuńczością, usuwaniem wszelkich przeszkód, rozwijaniem samodzielności, nie wytwarzaniem nawyków zachowań społecznych mających na celu dobro innych ludzi. Dzieci o postawie “ku ludziom” nie wykazują zachowań agresywnych, raczej skarżą się, narzekają na krzywdy okazują niezaradność, żeby wywołując współczucie osiągnąć cel.
Typ II - postawy “przeciw ludziom” - można wytworzyć u dziecka aktywnego przez wzmacnianie zachowań zmierzających do dominacji nad rówieśnikami, uzyskiwania ich podziwu i uznania przez wzmacnianie zachowań wyrażających lekceważenie dla objawów sympatii i życzliwości oraz dla osób starszych.
Typ III - postawy “od ludzi” - charakteryzujący ludzi izolujących się, unikających kontaktów społecznych, starających się być samowystarczalnymi, niezależnymi od innych, może wytworzyć się u tych dzieci, u których w procesie wychowania nie były wzmacniane zachowania zmierzające do rozszerzania kontaktów z rówieśnikami, natomiast, wzmacniano zachowania ucieczkowe, wycofywanie się z sytuacji społecznych trudnych, wymagających rozwiązania konfliktów. Uczono te dzieci realizowania celów zastępczych, nie wymagających podtrzymywania kontaktów z otoczeniem. Ten typ postawy (podobnie jak typ I) nie przyczynia się do zwiększenia liczby zachowań agresywnych, może też być najmniej szkodliwy ze społecznego punktu widzenia lub nawet korzystny, jeśli cele zastępcze będą miały znaczenie społeczne.
Zachowania agresywne są więc charakterystyczne tylko dla II typu postaw - “przeciw ludziom”,
Skorny dokonał klasyfikacji agresywnych zachowań chłopców przez wyróżnianie pewnej liczby sytuacji bardzo często prowokujących występowanie agresji. Wyróżnił trzy duże grupy zachowań agresywnych:
1) wywołane zachowaniem się innych osób
2) wypowiedziami innych osób
3) przeszkodami i niepowodzeniami we własnym działaniu
Jest to klasyfikacja, w której źródłem agresji są “zewnętrzne warunki jej powstania”. Pod względem formy autor dzieli zachowania agresywne na :
1) fizyczne
2) słowne
oraz
1) bezpośrednie
2) pośredni
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Jaqueline
Moderator
Dołączył: 03 Cze 2009
Posty: 3026
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 18:05, 18.11.09 Temat postu: |
|
|
dzieki Puda
dobrze czasami wiedziec takie sprawy z naukowego i psychologicznego punktu widzenia.
bo mozna zrozumiec postepowanie dziecka i tez mozna zapobiec pewnym niemilym zachowaniom .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
puda
Dobra znajoma
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z domQ
|
Wysłany: 20:18, 18.11.09 Temat postu: |
|
|
Bardzo lubię psychologię.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jaqueline
Moderator
Dołączył: 03 Cze 2009
Posty: 3026
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 20:26, 18.11.09 Temat postu: |
|
|
ja tez
w sumie to bardzo interesujace - analiza ludzkich zachowan
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|