|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jaqueline
Moderator
Dołączył: 03 Cze 2009
Posty: 3026
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 8:55, 31.07.09 Temat postu: |
|
|
anya napisał: | co do wypowiedzi Jaqueline to hm... ja jednak upre sie i wiem że udowodnione jest że im osoba starsza jest wieksze ryzyko ur dziecka niepełnospa i to nie jest wymyślone. |
ja nie negeuje tego, chcialam zasugerowac, ze ten tok myslenia nie jest koniecznie najlepszy dla samej kobiety.
bo medycyna idzie wielkimi krokami naprzód i coraz czesciej slyszy sie o szczesliwych porodach kobiet po 40-ce, jak i tez czesto spotyka sie nieuleczalne choroby dzieci u matek 20-latek.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Jaqueline
Moderator
Dołączył: 03 Cze 2009
Posty: 3026
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 9:23, 31.07.09 Temat postu: |
|
|
anya napisał: |
a z tą dojrzałością to różnie, czasem osoba po 40 50 jest nadal nie dojrzała. |
Anyu, zgazam sie ze sa osoby i po 50-ce, które nigdy nie dojrzeja. mam takie samo podejscie. piszac dojrzala mialam przede wszystkim na mysli dojrzalym do bycia rodzicem.
anya napisał: |
troche poczułam sie, że ta moja wypowiedź to że ja to jeszcze nic nie wiem bo jestem młoda, niedojrzała pewnie tak i mając wiecej lat spojrze na to inaczej, ale mając 20 pare lat chciałam dziecko i wszystko bym dała wtedy żeby go mieć i myśle że dojrzałość polega na tym że juz coś przeszło sie w życiu a jak to przejść bez doświadzczeń np,dziecka.
|
Sorry jeszcze raz, jezeli poczulas sie dotknieta. nie to bylo moim zamiarem. wcale nie uwazam, ze jestes niedojrzala, bo mloda. wrecz przeciwnie. uwazam, ze WY WSZYSTKIE jestescie wrecz wyjatkowo dojrzale jak na swoje lata dlatego tez dyskutje z Wami. i dlatego tez czesto zapominam o tej róznicy wieku i dyskutuje o problemie bycia za mlodu matka z Wami jak "na równi" wiekowej.
chm, bede bardziej uwazac...
anya napisał: |
pewnie tak i mając wiecej lat spojrze na to inaczej,
ale mając 20 pare lat chciałam dziecko i wszystko bym dała wtedy żeby go mieć i myśle że dojrzałość polega na tym że juz coś przeszło sie w życiu a jak to przejść bez doświadzczeń np,dziecka.
ja uważam czy to 20 czy 40 to wszystkiego sie uczy i dojrzewa do wychowania wraz jak jej dziecko rośnie, bo tej dojrzałości sie uczy od życia, w tym przypadku nawet od dzieci |
tak, ale ja nie dyskutuje o osobach, które CHCA MIEC dziecko. napisalm nawet cos w tym stylu, ze nawet jezeli jest to nastalotka to NIECH
chodzilo mi tylko, ze taka osoba powinna zdawac sobie z tego sprawe, a nie juz po kilku latach czuc sie oszukana, ze zycie mija obok niej itp. i wrecz czuc gorycz, zal do swiata i ludzi.
absolutnie nie mialam na mysli Ciebie (raczej pisalam ogólnikowo), bo wiem, ze wlasciwie jestes osoba szczesliwa.
ups...
Anyu, a to ze za pare lat spojrzysz na te sprawy inaczej, to normalne.
i ja tez za pare lat bede TE sprawy widziala inaczej. czlowiek nie powienien stac w miejscu. powinien wlasnie sie rozwijac poprzez dyskusje, obserwacje ludzkich zachowani i swój wlasny poglad na swiat poszerzac. tzn widziec coraz wiecej aspektów jednego problemu. czyli czarne nie jest tylko czarne, bo dla innego jest biale.
dlatego ja mam nadzieje, ze Ty spojrzysz na te sprawy inaczej ja tez mam nadzieje, ze i ja sie nie zatrzymam i tez dalej sie rozwijajac bede widziala wiele problemów w innym swietle
to normalne i nic zlego. wrecz widze to jako pozytywne zmiany u czlowieka myslacego
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jaqueline
Moderator
Dołączył: 03 Cze 2009
Posty: 3026
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 9:36, 31.07.09 Temat postu: |
|
|
Ania napisał: | A ja mam pytanie do Jaqueline:
czy gdybys mogla jeszcze raz zdecydowac to odważyłabyś sie na pierwsza cieze w tak młodym wieku czy urodziłabyś swoje pierwsze dziecko później? |
naturalnie pózniej!
i tu powiem, ze mimo, ze to moje drugie dziecko, to musialam sie wszystkiego OD NOWA uczyc, bo zmienilo sie podejscie do wychowywania niemowlat.
zreszta duzo zapomnialam. czyli jest tak jakbym miala mozliwosc 2 razy byc po raz piewrszy mamusia
i dlatego widze róznice bycia matka w wieku 20 lat i 40-u
jestem dojrzala dopiero teraz do bycia matka.
sorry nie chce nikogo znowu obrazic, ale pisze teraz o SOBIE!
wiec w wieku 20 lat wydawalam sie sobie nadzwyczaj dojrzala i wiedzialam dokladnie, co chcialam od zycia!!!bylam bardzo pewna co do roli siebie jako matki itp.
coz teraz z perspektywy czasu kiwam nad soba glowa...
tak bardzo zaluje, ze nie potrafilam dac takiej samej milosci mojemu starszemu synowi jak temu mlodszemu... zaluje, ze nie bylam lepsza matka...
czasu sie nie da cofnac...
nie powinno sie nic w zyciu zalowac, a jednak tu mam punkt, ze mi szkoda tych pieknych zaprzeszczonych chwil z dzieckiem. duza wine ma tu tez ojciec dziecka, ale to moze w innym temacie.
bo gdybym byla starsza i bardziej doswiadczona, to potrafilabym wybrac lepszego ojca dla mojego syna, albo przede wszystkim wychowac go do roli ojca...
bo byc dojrzalym to wlasnie tez umiejetnosc wyboru partnera
ale to juz inny temat.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 11:20, 31.07.09 Temat postu: |
|
|
Jaqueline napisał: | Jaqueline napisał: | poza tym, jesli juz tak szczerze rozmawiamy - to po porodzie pochwa sie rozciaga, tak ze parterowi juz nigdy nie jest przyjemnie jak z dziewczyna mloda i nie naciagnieta w tym miejscu. i na odwrót lepiej sie czuje partnera (tzn. jego penis), jak sie jest waskim w tym miejscu.
a gadanie, ze to wraca do poprzednich rozmiarów wlózcie miedzy bajki. wyobrazcie sobie otwór na 3 cm, przez którego przechodzi kilkanascie cm (glowka niemowlecia) . no nie da rady , nastepuje rozciagniecie
efrell napisał: | M powiedzial,ze nie poczul roznicy jak bylo przed porodem i po porodzie i powiedzial,ze nawet jest ciasniej
Szyja gdy natna lub kobieta popeka i dlatego nie ma jakiejkolwiek roznicy
A jesli chodzi o mode na cesarki - kobiety boja sie bolu porodowego i dlatego sie decyduja choc pozniejszy bol po operacji jaka jest cesarka jest duzo gorszy niz ten przy porodzie  | |
moze Twoj maz jest poprostu taktowny? respekt dla meza  |
Moj Maz jest ze mna szczery.
Szkoda,ze trudno Ci uwierzyc w pewne sprawy i mam odczucie,ze jestes najmadrzejsza z nas, bo starsza.
Jednak rozmawialam z wieloma kolezankami ktore rodzily naturalnie i ich partnerzy nie czuja roznicy, a nawet jest im bardziej przyjemniej bo to zalezy od tego jak lekarz zszyje pochwe.
Cytat: | a ja zapytam sie tak, Efrell czy Ty teraz czujesz dokladnie w trakcie wytrysku partnera samo jego pulsowanie wyrzucajacego sperme?
nie musisz odpowiadac. ja po pierwszym dziecku zatracilam ta zdolnosc i aby wyczuc moment orgazmu partnera musze sie opierac na instynkcie. |
Nigdy tego nie czulam - ani przed porodem ani po.
Natomiast teraz po porodzie mam w koncu orgazm za kazdym razem
Co przed porodem nie potrafilam osiagnac.
Tak wiec odczucia sa zwiekszone
Cytat: | jednek nie neguje Twojego zdania, bo moze jestes wyjatkiem wsród kobiet, a i takie rzeczy sie zdarzaja. |
Tak jak wczesniej napisalam - rozmawialam na ten temat z kolezankami, ktorych partnerzy sa bardzo zadowoleni i spodziewali sie "rozchlapcianej", a jednak zostali mile zaskoczeni
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia 11:22, 31.07.09, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jaqueline
Moderator
Dołączył: 03 Cze 2009
Posty: 3026
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 11:56, 31.07.09 Temat postu: |
|
|
Efrell,
ja nie musze wierzyc w pewne sprawy, ja mam wyrobiona opinie i zdanie na ten temat, wiec je przedstawiam do dyskusji. nie naklaniam Ciebie do zmiany pogladów, opisuje moje spostrzezenia, nie obrazajac Cie.
nie mam ochoty prowadzic z Toba prywatnej wojny na forum wiec sie wycofuje z tematu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 12:00, 31.07.09 Temat postu: |
|
|
Jaqueline poprostu wyrazam swoje zdanie na ten temat i pisze co wiem takze od innych ,a Ty napisalas :
Jaqueline napisał: | moze Twoj maz jest poprostu taktowny? respekt dla meza  |
urazilas mnie tym!
Tak jak inne dziewczyny napisalam to co wiem i to co przezylam i mam juz pewne doswiadczenie.
Odebralam Twoje zdanie w sposob taki - jestem mloda to gow** wiem...za przeproszeniem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ania
Administrator
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 3770
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 12:39, 31.07.09 Temat postu: |
|
|
Proponuje wrócić do normalnej wymiany poglądów, najlepiej ogólnie bez mówienia o konkretnych osobach.
Może wtedy obejdzie sie bez nieporozumień.
Ostatnio zmieniony przez Ania dnia 12:40, 31.07.09, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
anya
Koleżanka
Dołączył: 04 Cze 2009
Posty: 1200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 12:59, 31.07.09 Temat postu: |
|
|
ja sie wycofuje z tego tematu... przepraszam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 14:33, 31.07.09 Temat postu: |
|
|
Takze sie wycofuje, bo jestem zbyt mloda i nie doswiadczona by wyrazac poglady na ten temat
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ania
Administrator
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 3770
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 15:37, 31.07.09 Temat postu: |
|
|
Efrell,prosze bez uszczypliwych uwag.
Administracja powinna dawać przykład.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
puda
Dobra znajoma
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z domQ
|
Wysłany: 23:26, 13.11.09 Temat postu: |
|
|
Widzę, że troszkę była kłótnia w waszych postach, ale się wypowiem co myślę JA
Czas na dziecko powinien być wtedy gdy kobieta czuje, że to już, jest gotowa być przy dziecku, wtedy kiedy jej mężczyzna jest dojrzały emocjonalnie to bycia ojcem, gdy mają ustatkowane życie - mają dobrą pracę i są usatysfakcjonowani tym co osiągnęli w życiu.
Nie wystarczy dziecko urodzić i podrzucić np babci lub opiekunce.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|